Życie singla, niedobór partnera są podobne
Życie singla dla jednych niczym nie zmącona towarzyska zabawa, dla drugich marzenie o stałym związku. Życie singielki nie zawsze oznacza wyzwoloną kobietę. Często jest obawą przed kolejnym nieudanym wyborem partnera. Kiedyś znaczenie tych słów było mało zabawne i społeczeństwo nie patrzyło na nich przyjaźnie.
Obecnie wystarczy zamienić starą pannę na singielkę, a starego kawalera na singla, aby życie bez partnera nie budziło negatywnych i przykrych skojarzeń. Nie znaczy to jednak, że słowa te poszły w odstawkę. Są w użyciu i hojnie obdarowujemy nimi osoby w sytuacjach prześmiewczych i dla wzmocnienia szyderstwa. Tak więc, na dwoje babka wróżyła, czyli w naturze nic nie ginie. Single to bardzo zróżnicowane społeczeństwo i są tacy co im zazdroszczą. Ale, gdybyś dostał możliwość zamiany swojego życia, na życie singla, czy zrobiłbyś to? Czasami świetna praca, doskonała pensja, dobry samochód, mieszkanie, to za mało, jeżeli nie ma z kim dzielić radości mijającego dnia. Przecież samotne, puste wieczory, też zdarzają się w życiu singla.
Nie można jednak powiedzieć, że single żyją w samotności. Często doskonale wiedzą, jak poznać kogoś interesującego. Wpakowanie singla do jednego worka z osobą samotną nie ma racji bytu. Jedno co może łączyć singla z osobą samotną, to często, własny świadomy wybór lub przyczyny losowe, wpływające na taki styl życia.
Są zasadnicze różnice pomiędzy tymi dwiema grupami osób. Życie Singla toczy się w kręgu przyjaciół i wielu znajomych, ale żyje bez stałego partnera. Samotni to ludzie, którzy nie mają partnera, ale nie mają też wokół siebie wielu przyjaciół i grona znajomych.
Subiektywne podejście na życie singielki, życie singla, brak stałego partnera
Prawie w każdej kulturze, wywierany jest nacisk na posiadanie rodziny. Jeżeli jej nie zakładasz, ludzie budują obraz osoby, w którym przypisują negatywne cechy, tak więc: mniejszą atrakcyjność, nieumiejętność kochania, egoizm czy zaburzenia emocjonalne. I to jest krzywdzące podejście. Życie singla im po prostu odpowiada i doskonale wiedzą jakie wzajemne oczekiwania w związku, zbudują jego trwałość.
Dlaczego singli do 30-tki, usprawiedliwia się na stały związek i dzieci przyjdzie masz czas. Ale jak singiel to przedział 30-50 lat, to nie ma już takiego wyrozumienia. Wtedy to oznacza, że nikt nie chciał się z Tobą związać na stałe. Czy nie irytujące, a może śmieszne?
Są pary w stałym związku, w którym jeden z partnerów jest mało atrakcyjny fizycznie. Tak może i jest, jednak tylko w ocenie innych osób. Dla drugiej połowy to partner, doskonały i atrakcyjny. Po prostu polski przystojniak, Zakościelny lub Miss Polski. Życie singla, brak stałego partnera nasuwa ludziom myśl, że coś musi być nie tak. Co za podejście!?
Wiele osób w związku posiada słabą kondycję psychiczną i jest emocjonalnie rozchwiana, ale wtedy zrzuca się to na migrenę i depresję. Czy to sprawiedliwe?
To prawda, że single i singielki w większości to jedynacy. To, że ktoś nie ma rodzeństwa, a jako jedynak był czy jest rozpieszczany, nie oznacza, że życie singla wyssał z mlekiem matki. Jedynak nie oznacza osoby, która nie nadaje się do partnerskiego związku czy małżeństwa. Oni też potrzebują uczucia drugiej osoby, a kto wie czy nie bardziej niż pozostali. Teoria, że są przyzwyczajeni do życia w pojedynkę, nie sprawdza się w praktyce i życiu. Być może mają nadopiekuńczych rodziców, szczególnie matkę, ale też wielu przyjaciół i w związkach odnoszą sukcesy. Bycie jedynakiem nie stawia nikogo z góry, na pozycji singla.
Badania pokazały, że zdecydowana większość singli to osoby wychowane z rodzeństwem. Nie było i nie jest uwarunkowane jego brakiem, to własny wybór. Życie singla, brak stałego partnera, po prostu im sie podoba.
Kim są osoby, które wiodą życie singla lub życie singielki?
Ja powiedziałem swoje, a jakie przekonania funkcjonują najczęściej wśród społeczeństwa. To odpowiedź bardziej złożona, bo nie da się jej jednoznacznie udzielić. Podzielone racjami ma na ten temat zróżnicowane zdanie, wygląda mniej więcej tak:
- singiel czy singielka, w ogóle nie ma partnera (nawet w porywach chwili),
- to osoby tylko bezdzietne, wolne od zobowiązań,
- równie dobrze może to być rozwódka z dzieckiem lub wdowiec,
- to osoby, które z pewnych przyczyn nie żyją w stałym związku
Jak zwał tak zwał, ale z pewnością, jeśli nie żyjesz w trwałym związku, wiedziesz życie singla. Statystyki co roku idą w górę. Już ponad 7 milionów Polaków, powyżej 25-go roku życia, wybrało właśnie taki sposób na życie. Mimo łatwości w nawiązywaniu kontaktów, postanowili nie wchodzić w trwałe związki.
Sami single (życie singla, brak stałego partnera), wybór takiej decyzji usprawiedliwiają lub jak ktoś woli, uzasadniają następująco:
- obawa przed nieudanym małżeństwem
- życie singla to wolność i brak ograniczeń
- stawiają na plany życiowe i karierę zawodową
- nie mogą znaleźć odpowiedniego partnera
- małżeństwo pogorszy ich sytuacje finansową
- brak warunków mieszkaniowych do założenia rodziny
- nie planują dzieci
- obawa przed obowiązkami rodzica
Rozumiesz teraz, że takie życie singla to mnóstwo zalet. Dlaczego mają z tego rezygnować? Nikomu nie trzeba się tłumaczyć, jest niezależność i nieograniczona przestrzeń działania. Jest czas na przeżywania i rozwijanie swoich pasji, dokształcanie się czy osiągnięcie kariery zawodowej. Bez względu na wiek, wykształcenie, cechy charakteru czy wykonywaną pracę, single obojga płci, utrzymują aktywność towarzyską i nie rezygnują z randek. Każdy człowiek potrzebuje bliskości drugiej osoby, a bycie singlem nie jest niczym negatywnym.
Podsumowując
Jeśli nie masz pary, wiedziesz życie singla lub życie singielki, ale jesteś otwarty na innych, wpadniesz w czyjeś sidła. Takie swawolne życie nie może trwać wiecznie, jeżeli nie wyrzekasz się miłości, poznasz interesującą osobę. Być może miłość znajdzie Ciebie w najmniej spodziewanym momencie. Jest wtedy magia, jest chemia, a każdy ma równe szanse znaleźć partnera, z którym spędzi resztę życia. Tak więc, powodzenia!
Zachęcam do podzielenia się wiedzą, doświadczeniem i wpływem otoczenia na temat jakie naprawdę jest życie singla, brak stałego partnera.
poznampana.pl – 67% osób uważa, że życie singla wcale nie jest ciekawsze od życia osoby pozostającej w związku, co więcej, opinię tą podziela 59 % singli.